Tego absurda nadesłał niezawodny Szymon „Szampon” Karwowski. Na zdjęciu jedno z bydgoskich osiedli Jachcice i fantastycznie posadzone drzewo. Mam nadzieję że właściciel wykazał się oryginalnością i posadził tam baobab.
Tego w zasadzie nie można opisać. Ale spróbuję. Wyobraźcie sobie, że idziecie do hipermarketu a na wieszaku leżą pudełka z gotowymi stronami internetowymi. Albo, że po otwarciu drzwi nachalny akwizytor z wąsem próbuje Wam sprzedać taką stronę. Albo, że włączacie TV i… https://www.mango.pl/hobby/mini_webs.
Witam po urlopowej przerwie. Tym razem przedstawiam coś, co znalazłem na lotnisku Okęcie, a co spowodowało, że zupełnie zdębiałem. Otóż polscy celnicy zafundowali sobie składającą się z 3 plakatów kampanię reklamową, która informuje nas o ich nadprzyrodzonych zdolnościach. O tym, co można zobaczyć w pozornie zwykłych bagażach. Na przykład to, co celnik widzi w niewinnym, pluszowym misiu:
Ogłaszam małą sondę: Co wg Ciebie widzą polscy celnicy w tym misiu?
a) Wcielenie Szatana
b) Wypchanego trotylem muzułmańskiego samobójcę spod znaku półksiężyca
c) Krakowskiego Lajkonika
d) Potwora z Loch Ness
Odpowiedzi wpisujcie w komentarzach. Nagrodą jest możliwość obejrzenia poniżej dwóch pozostałych plakatów z serii, trochę sensowniejszych…
O przymiotach celników ludzkość słyszy od dawna – już w Biblii wspomniano o ich talencie do gromadzenia finansów. Teraz postawili na duchowość: ani chybi chłopaki poszli w ślady niejakiego Castanedy i zaczęli jeść skonfiskowany turystom na lotnisku peyotl… To dopiero się nazywa percepcja pozazmysłowa!
https://www.athleticshop.com.pl/product_info.php?products_id=855
Tyle lat żyję na tym świecie a nie przypuszczałem że „modlitewnik” to coś więcej niż pachnąca starą piwnicą książeczka. Dzięki separatorowi kręgosłupa można także wzmocnić swój kręgosłup moralny.
Tak to jest, jak się na siłkie nie chodzi…
Witam. Od zawsze jestem fanem radosnej twórczości nazewniczej polskich przedsiębiorców, zarówno tych prywatnych jak i państwowych. Dziś udało mi się upolować tę oto wspaniałą nazwę firmy budowlanej. Firma CIAŁBUD remontuje jeden z warszawskich zabytków. Nie wiem jak Wam, ale mi nazwa tej firmy przywodzi mi na myśl kulturystę, pochłaniającego odżywki i pieczołowicie trenującego swoje trójgłowe i bicepsy…
PS: firma posiada stronę WWW, która wyjaśnia genezę nazwy…