…o tym, jak zmarnowałem 3,5 roku swojego życia oglądając WSZYSTKIE odcinki serialu „Lost”, po to aby dowiedzieć się w ostatnim z nich, że…

[NIE CZYTAJCIE DALEJ JEŻELI JESZCZE NIE WIDZIELIŚCIE OSTATNIEGO ODCINKA….]

…producenci „Lostów” zatrudnili do pisania scenariusza autorów radzieckich kreskówek które oglądałem w dzieciństwie. Tak jak w każdej radzieckiej bajce, na końcu misio obejmował zajączka, mówił że „Pamiętajcie, że najważniejsze to żyć w przyjaźni”, następnie obraz zwężał się do małej kropeczki i na czarnym ekranie pojawiał się biały napis KOHEU. Można było iść siusiu, paciorek i spać. Analogicznie, w ostatnim sezonie „Lost” scenarzyści poszli na skróty, marnując dorobek ostatnich 3 lat i kończąc przy akompaniamencie skrzypek i światłości wiekuistej – misio i zajączek się objęli, KOHEU. Chryste, dobrze że miałem porządną porcję whisky bo na trzeźwo tego bym nie zniósł. Czuję się zrobiony w bambuko, wyrolowany, na darmo zwodzony Dharma Initiative, Czarnym Dymem wydymany, zwiedziony na manowce Hanso Foundation, zrównany z ziemią równaniem Valenzettiego a na końcu utopiony w żółtej cieczy pływającej wewnątrz wyspy. I feel like I’m Lost! :\

Wysłane przez perel, w kategorii Dziwactwa, Sztuka. Data: 26 maja, 2010, 9:14 pm | No Comments »

…widać na zamieszczonej poniżej okładce nowej edycji filmu „Dług” na DVD. Zdjęcie jest fatalne – niestety, tylko komórkę miałem pod ręką – widać jednak, jak świetnie współgrają ze sobą pomarańczowe, radosne, dizajnerskie zakrętasy oraz okładka „Długu”. Następna w kolejce będzie „Lista Schindlera” oprawiona w różowe futerko.

Dług Krzysztof Krauze

Wysłane przez perel, w kategorii Dziwactwa, Sztuka. Data: 12 października, 2008, 6:25 pm | No Comments »

Dziękuję Julii z Sopotu za tego dorodnego absurda. Tu w zasadzie nie trzeba niczego dodawać – zdjęcie mówi samo za siebie. Oferta dostępna w Sopocie, w sklepie na Obrońców Westerplatte. Być może chodzi o tzw. „mankini” – ci, którzy widzieli „Borata” wiedzą o co chodzi :)

stringi1

Wysłane przez perel, w kategorii Dziwactwa, Reklama, Sztuka. Data: 31 sierpnia, 2008, 11:18 pm | 1 Comment »

06  sie
Zagadka…

Uwaga – zagadka. Co znajduje się na poniższym obrazku?

LOGO ECS

Płetwa? Nadgryziona parówka? Klucz rowerowy?

Nie… to zwycięski projekt logo Europejskiego Centrum Solidarności. Wyprodukowany przez profesora z ASP. Cytując jury: „W tej pracy widać ogromną ekspresję. Logo w nienachalny sposób nawiązuje do znanego wszystkim loga Solidarności. Jest niezwykle otwarte na grę literami.”

Istotnie, do słynnego logo „S” dzieło to nawiązuje bardzo nienachalnie. Tak nienachalnie, że w ogóle tego nie widać. Panowie z ASP: zmieńcie dostawcę stuffu albo zacznijcie lepiej projektować szyldy dla spożywczaków…

Wysłane przez perel, w kategorii Sztuka. Data: 6 sierpnia, 2008, 8:17 pm | 3 komentarze »