20 lut
Autobusem w ładną pogodę
O rany, dawno mnie tu nie było. Na własnym blogu, wastyd tym większy! Ponad dwa miesiące od ostatniej aktualizacji… No cóż, życie nie rozpieszcza i czasu za dużo nie miałem. Nadrabiam zaległości naprawdę fajnym absurdem nadesłanym przez Zuzannę – dziękuję! Według tego rozkładu jazdy, pewien autobus z Lublina kursuje wyłącznie przy ładnej pogodzie. Definicję ładnej pogody pozostawiam czytelnikom do ustalenia (jeździmy do huraganów włącznie, przy cyklonach zostajemy w zajezdni?).
21 lutego, 2012 at 10:31
No przecież to janse. Ładna pogoda jest wtedy, gdy jest ładnie na dworze!
23 lutego, 2012 at 12:30
Ładna pogoda – niebieskie niebo i słońce. A jak zajdzie za chmurę to wraca do zajezdni ;).
22 marca, 2012 at 21:36
Absurdalne jest to, że w Lublinie w ładną pogodę jeździ się autobusem, a w deszczową trzeba chodzić pieszo. Władze nie chcą narażać sprzętu na przemoczenie.
17 marca, 2014 at 15:36
Widziałem takie zastrzeżenia pod rozkładami jazdy, gdy trasa autobusu jest planowana do jakiegoś kąpieliska.
17 marca, 2014 at 15:37
Możliwe też, że mają autobusy tylko w wersji Cabrio :)