28  lis
Mięsko z dziurki

Dość oryginalny system transportu świeżego mięska funkcjonuje w gdańskim sklepie „Zatoka” przy tzw. Manhattanie. Wyobraźmy sobie panią, która wkłada świeże mięsko do brudnego pojemnika, następnie brudnym butem kopie pojemnik który przelatuje przez Tajemniczą Brudną Dziurę w ścianie, a druga pani wyciąga to mięsko i kładzie na ladę chłodniczą. Tak właśnie ten system działa, dodajmy że mięsko nie jest w nic pakowane, ot tak, na żywca sobie leci przez widoczny na zdjęciu, estetyczny otwór w ścianie. Nadesłała eMZeta, dziękuję! Życzymy smacznego i pamiętajmy, że klient w krawacie jest mniej awanturujący się.

miesna_dziurka-2

Wysłany przez perel, w kategorii Życie codzienne. Data: 28 listopada, 2009, 5:07 pm | 2 komentarze »

2 komentarze

  1. Kowik pisze:

    Scena rodem z „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz” :)

  2. Mist pisze:

    No to domniemać sobie to można. Bez wyobrażeń. Wyobraźmy sobie codziennie myte i przywożone nowe pojemniki które podlegają wymianie przy każdej dostawie, Panią która biedzie taki pojemnik z chłodni, i przepycha go ręcznie przez dziure ( wierzcie mi, ale to nie strong-manki aby kopnąć ważący często ponad 30kg pojemnik tak abny się ruszył), poczym wyciągą mięsko które niesamowite ale u dostawcy jest pakowane w worki foliowe, z których wyjmuje mięso dopiero na ladzie.

    Domniemać ówdzie każdy może, w błąd wprowadzać się nie powinno ;]

Zostaw swój komentarz

Twój komentarz

Możesz użyć poniższych tagów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Uwaga: Moderowanie komentarzy jest włączone. Nie musisz wysyłać ponownie Twojego komentarza.