Na urlopie jestem, nad polskim morzem. Morze bezcenne jest i dlatego Tajemniczy Urząd ds. Dziwnych w Trójmieście ogłosił konkurs na „Dekalog plażowicza”. Przytaczam zwycięskie „dzieło” autora z Wałbrzycha – tak wspaniałych rymów dawno nie widziałem. Podobno dzieło ma zostać wydrukowane i rozwieszone na wszystkich trójmiejskich plażach. Gratuluję szanownemu jury poczucia rytmu i rymu. Moi faworyci to II – za smolistość, IV za dokładność rymu, VI za egzotyczny rytm, oraz X za optymizm. Pamiętaj poeto młody, wlewaj zawsze kwas do wody.
Dekalog Plażowicza
I. Nie śmieć nigdy na plaży, bo nieszczęście ci się przydarzy
II. Lubisz pływać w wodzie czystej, to nie rób z niej cieczy smolistej
III. Stosuj się bezwzględnie do poleceń ratownika, chyba nie chcesz, aby w wodzie ogarnęła cię panika
IV. Nie wchodź na wydmy kolego drogi, przecież masz miejsca na plaży wybór szeroki
V. Śmieci do odpowiednich pojemników wrzucajmy, za segregację odpadków wszyscy się zabierajmy
VI. Muzyka jest lekiem na całe zło, lecz nie słuchaj jej zbyt głośno
VII. Poznaj swoich sąsiadów z leżaka obok ciebie, na pewno pomocni będą w każdej potrzebie
VIII. Komunikaty z radiowęzła przydadzą się tobie – z nich dowiesz się wszystkiego o pogodzie i czystej wodzie
IX. Korzystaj z bezcennych walorów przyrody, lecz nie pozbawiaj innych tej nagrody
X. Pamiętaj przyjacielu – dbaj o środowisko, ratuj, co możesz nim zginie wszystko