Na takie coś natknąłem się w nadmorskim parku im. Ronalda Reagana w Gdańsku. Ktoś zainstalował tam kosz do gry w koszykówkę, usadowiony… na piasku. Gratuluję debilowi który na to wpadł, tak tylko gwoli przypomnienia – podstawową zasadą obowiązującą w koszykówce jest kozłowanie piłki, polegające na ODBIJANIU jej od podłoża. Nobel dla tego, kto skozłuje piłkę więcej niż raz na takim ślicznym, plażowym piasku…
Oto znalezione i nadesłane przez Baśkę Piórkowską ogłoszenie pewnego fotografa. Autor poczuł wenę i postanowił zareklamować się tekstem rymowanym. Mi zdecydowanie przypadł do gustu rym z ostatnich 2 linijek:
Fajnych fotek zrobię masę! Tylko zadzwoń
Jacek Placek
Gwoli ścisłości, jest to tzw. „rym niedokładny, w układzie końcowym” – takoż mądrzy się Wikipedia. Ciekawe czy fotki wychodzą mu ostre…
Witam po małej przerwie. Tak przy okazji – równo tydzień temu zostałem tatą małego Radka (ta-dą!), w związku z tym nie obiecuję że wpisy będą pojawiać się regularnie. Akurat przy okazji bycia tatą, na zakupach w Sklepie Gdzie Jest Wszystko Dla Berbeci, znalazłem takie coś: niepalny leżaczek dla niemowlaka (a może dla dziecka które lubi sobie zajarać?). W sumie sama przyjemność – dobre cygaro w miękkim, wyściełanym fotelu… i szklaneczka ciepłego mleka do kompletu.